Twarz alkoholika, czyli jak alkoholizm wpływa na wygląd

Objawy alkoholizmu - wygląd

Etanol zawarty w napojach procentowych wpływa nie tylko na organy wewnętrzne, lecz także na prezencję człowieka. Szkodliwe działanie alkoholizmu odbija się chociażby na sylwetce chorego czy sposobie poruszania się. Alkoholik z czasem staje się wychudzony, a jego kroki chwiejne i niepewne (oczywiście wychudzenie nie tyczy się każdego, zależy to indywidualnych cech).

Nadużywanie alkoholu np. piwa może prowadzić także do przyrostu tkanki tłuszczowej. Jest to spowodowane m.in. nadwyżką kalorii dostarczanych w ciągu dnia do organizmu, uniemożliwieniem spalania tłuszczu, obniżeniem testosteronu (u mężczyzn).

Nałóg alkoholowy osłabia również kondycję skóry. Świadczy o tym jeden z najjaskrawszych objawów uzależnienia, który natychmiast rzuca się w oczy. Jest nim opuchlizna alkoholowa. Powstaje ona na skutek rozszerzenia naczyń krwionośnych, przez które przepływa zwiększona ilość limfy. Opuchnięcie po alkoholu najczęściej pojawia się na twarzy osoby uzależnionej.

Jak wygląda twarz alkoholika?

Wielokrotnie można spotkać się z wyrażeniami typu "twarz alkoholika", "oczy alkoholika" czy "nos alkoholika". Im dłużej trwa czynne uzależnienie od etanolu, tym bardziej zmienia się wygląd chorego. Przede wszystkim pojawia się opuchlizna twarzy po alkoholu. Towarzyszą jej również inne negatywne efekty, takie jak: 

• wysuszona skóra,
• zmatowiała cera,
• silny rumień,
• podpuchnięte oczy po alkoholu,
• pogłębione zmarszczki.

Zarówno twarz alkoholiczki, jak i mężczyzny uzależnionego od etanolu sprawia wrażenie starszej niż w rzeczywistości. Dlaczego? Po pierwsze napoje procentowe odwadniają organizm. Wraz z utratą płynów ciało traci wiele substancji odżywczych, w tym również witaminy A, C i E odpowiadające za stan skóry.

Po drugie, alkohol zaburza produkcję kolagenu, przez co skóra traci jędrność i staje się bardziej podatna na działanie wolnych rodników. To z kolei przyspiesza procesy starzenia.